Wampiry... Hit czy już lekko przereklamowane?

Sweetie

Co sądzicie o motywie wampirów w literaturze?
Czytaliście Zmierzch? Co o nim sądzicie?
Z jakimi jeszcze książkami na temat wampirów się spotkaliście? Które najbardziej Wam się spodobały?

Elise

Zmierzch czytałam ale tak trochę na wyrywki. Za to oglądałam film i w kółko jest to samo. Wgl to nie rozumiem tej Belli. Wiecznie zakompleksiona, smutna dziewczyna w depresji (dziwne zdanie mi wyszło).
A co do wampirów tak ogólnie, to wszędzie, gdzie w księgarniach są działy dla młodzieży to: wampiry, wampiry i jeszcze kilka razy wampiry. Na początku było spoko, bo coś nowego, ale to juz troszeczkę przesada. Bo prawie w każdej z tych książek chodzi mniej-wiecej o to samo...

Takie jest moje zdanie na ten temat Wink

.

Glimmer

Rozróżnijmy wampiry przed erą Zmierzchu i po. Te pierwsze zazwyczaj tworzą idealne warunki pod fantastyczną kreację postaci i są autorzy, którzy wykorzystali to po mistrzowsku.
A co do Mayer i rzeszy jej naśladowców - są ludzie, którzy książki pisać powinni i tacy, którzy nie. O tworach tych drugich najlepiej szybko zapomnieć i nie robić z nich filozofii pod tytułem "Wampiry są kiczowate i już mi się przejadły".

Lola

Szerze mówiąc to ja akurat lubie wampiry czytać o nich i oglądać filmy ( znaczy głównie Sage Zmierzch). Niestety nie mialam tak wiele czasu aby przeczytać Sage i najpierw skombinowałam sobie pierwsze 3 części (filmy) a potem byłam w kinie na pierwszej części Przed Świtem i byłam naprawde pod wrażeniem (podkreślam że wtedy nie przeczytalam jeszcze książki) ale potem wypożyczyłam sobie audiobook Przed Świtem i nie ukrywam że bardzo mi się podobał. A wczoraj skończylam czytać książke Stephenie Meyer pt. "Drugie życie Bree Tanner" i polecam ją fanom wampirów. Tłumaczy ona, że "nie istnieje coś takiego jak niewiele znaczący punkt widzenia" (fragment z tej książki). A na wakacje mam zamiar przeczytać Przed Świtem po raz drugi, tym razem w tradycyjny sposób. Very Happy

Pepper

Jeśli ktoś chce pisać książki o wampirach to niech je pisze. Może nawet je przeczytam. Czytałam trzy części sagi Zmierzch (nie czytałam pierwszej) oraz o Bree Tanner, ale zdecydowanie wolę komedie typu "Wampir z przypadku".

Duffy

Ja kocham czytać o wampirach Very Happy

Zmierzch najbardziej, ale czytałam też "pamiętniki wampirów", "Wywiad z wampirem" (w filmie Brad Pitt jest bosski

) i miałam w planach przeczytać jeszcze kilkaksiążek z tej serii, do tego "Czysta krew" oczywiście Very Happy

I jeszcze kilka innych, ale to są ulubione.

melissa

bez urazy, ale cokolwiek o wampirach uważam za kit. nigdy nie wchodziłam w fazę moich koleżanek ,typu jaramy się Zmierzchem, itd.

adka

William

Wampiry są fabułami?
I co to znaczy, że są kitem? Że nie istnieją? Że często kłamią? Czy chodzi o kicz? D:

Inaczej - czy ktokolwiek czytał cokolwiek o wampirach PRZED wydaniem Zmierzchu?

skinsowa

Przed Zmierzchem czytałam Pamiętniki Wampirów i jedynie z tej serii spodobały mi się 2 części, zmierzch nie przypadł mi do gustu. Czytałam dużo książek o wampirach: Akademia Wampirów, Wampiry z Morganville, Świat Nocy, Akademia Mroku, Błękitnokrwiści, Pamiętniki Wampirów, Dom nocy Miasto Kości w którym pojawiają się wampiry no i zmierzch. Nigdy nie znudzą mi się te książki, może są one takie same ale dla mnie mają inny motyw Very Happy

Radko147

Dosyć, błagam, na klęczkach, ileż razy można sączyć to samo!? I jak to jest, że mimo iż wszystko się powtarza, to i tak książki o wampirach wciąż biją rekordy sprzedaży? Nienawidziłem, nienawidzę, i będę nienawidził bardziej każdą kolejną niemal identyczną w założeniach książkę Evil or Very Mad

lukrecja

nie cierpię wampirów, upadłych aniołów i wszelkich innych postaci fantastycznych

alice360

Moim zdaniem "Zmierzch" był nudny,nie podobała mi się.Mama mi kiedyś kupiła "Pamiętniki Wampirów",ale rzuciłam ją gdzieś w kąt.

koteczek15

Czytałam Zmierzch, prawie całą sagę. Bardzo mnie wciągnęła, i zastanawiam się czy nie kupić sobie (tak, sama sobie) na urodziny ostatniej części. Nie mogę na tą część właśnie wpaść w bibliotece... A tak to bym przeczytała, a potem pożyczyła koleżance;). Przeczytałam też prawie całą część Pamiętników Wampirów. Ne wiem czym tu się jarać. Książka, jak książka, ale nie wciąga jak Zmierzch. Właśnie w obecnych dniach czytam pierwszą część Pamietników, no i jak skończę to już będę mieć z tym wszystkim spokój (tak, przeczytałam najpierw drugą, trzecią i czwartą część, a potem pierwszą- tak w bibliotece jest, że nie zawsze można natknąć się na te części, jakie się chce)

Rainbow

Nie czytałam Zmierzchu, ani Pamiętników Wampirów. Nie ciągnie mnie.
Ale czytałam "Pojedynki Wampirów" i bardzo mi się podobało.