Piosenki ponadczasowe

Sweetie

Jak myślicie, czy istnieją takie piosenki, które podobały się kiedyś i będą podobać się także za kilkanaście lat? Takie ponadczasowe utwory, trafiające do serca każdego? Wymieńcie takie, zrobimy listę. ;]

Majra

Dżem - Wehikuł czasu
Mr. Z'OOB - Kawałek podłogi
Edyta Geppert - Och, życie kocham cię nad życie
To na razie jedyne jakie mi przychodzą do głowy. Ja osobiście słucham tylko takich.

Goka

Bon Jovi - It's my life
Queen - We will rock you
Klasyki, które zna chyba każdy

Glimmer

^ "It's my live?" To chyba coś na żywo?

Karla

Lola

Michael Jakson - Thriller

ruda

dodam Queen - Show must go on

adka

Dżem - Do kołyski,
Grubson - Na szczycie :>

ATI_Radeon

Nie ma takich utworów Sad

Te wszystkie, co je tu wymieniacie, czy te, które ja mógłbym podać, przecież one są słuchane tylko przez tych, co lubią dany, konkretny gatunek muzyczny. Chociaż i to nie zawsze. Można lubić przecież metal, a i tak nie przepadać za Metalliką, zasłuchiwać się w kimś innym.
I weź tu do pięknego dla mnie Summertime od Janis Joplin przekonaj kogoś, kto na co dzień to tylko dubstep, albo hip hop, albo klasykę słucha. No chyba by to nie wyszło. Więcej nawet, ktoś taki mógłby mnie wyśmiać, nie dowierzając, że właśnie tę piosenkę chcę uznać za ponadczasową.
Taki urok gustów i guścików Wink