Pytajcie, może nie zbłądzicie

melissa

1. jak dzisiaj spędziłeś ten superjedwabistyzaje&isty dzień, zwany piątkiem?
2. lubisz truskawki?
3. w jakim wieku chciałbyś mieć rodzinę, i czy w ogóle chcesz ją zakładać?
4. jak sobie mnie wyobrażasz?
5. zaglądasz do działu Pokaż się?
6. czemu nie dodasz swojego face do Pokaż się?
7. ładnie masz urządzony pokój/dom?

Sweetie

1. Czemu mimo tego, że nieraz gadaliśmy, w sumie mało o Tobie wiem?
2. Czemu nie wiem jak wyglądasz?
3. Wracasz teraz, w tej chwili do Polski?

ATI_Radeon

@melissa
1. Pakowałem się, siedziałem przed laptopem, znów pakowałem się. A! i raz byłem w markecie. Bułki sobie kupiłem na drogę Smile

2. Jak każde inne owoce ^ ^
3. Myślę, że to już jest ten wiek Wink

Ale czy chcę? Póki co, jeśli miałoby być tak, że to Państwo Polskie w praktyce zapewniałoby jakieś środki na utrzymanie dzieci, to ja wolę jednak się powstrzymać.
4. Hę? Zdaje mi się, że nie muszę sobie Ciebie wyobrażać. Zdaje mi się, że ktoś o nicku "melissa" umieścił swoje zdjęcia na tym forum ;P
5. Są tam moje komentarze, więc chyba tak. O włamie na moje konto nic mi nie wiadomo ;P
6. Bo jakoś tak surowiej podchodzę do umieszczania danych o sobie w internecie. Tak samo, jak nie podam na forum swojego miejsca zamieszkania, tak samo nie opublikuję kontaktów do mnie, czy zdjęcia. Internet nie zapomina ];->
7. Raczej nie. W tej chwili to na pewno nie!! Trwa wypakowywanie rzeczy, więc jest niezły bałagan Wink

Generalnie jednak dom jest stary, mało w nim miejsca, schludnie nie jest. Takie rzeczy dopiero za miesiąc, może dwa - po przeprowadzce.

@Sweetie
1. Masz okazję, więc pytaj ;P
2. Bo jak dotąd nie czułaś potrzeby zapytać o moje zdjęcie?
3. Na granicy byliśmy gdzieś około 15:30, więc o 14:46 musiały to być okolice Drezna. Jakoś tak Wink

Sweetie

1. Czuję potrzebę zapytania Cię o Twoje zdjęcie. Wyślesz mi na gadu?
2. Miałeś kiedyś dziewczynę?
3. Paliłeś kiedykolwiek?
4. Utrzymujesz kontakt ze swoimi znajomymi ze szkoły?

melissa

1. o ,mi wysłałbyś (zdjęcie)?
2. co zazwyczaj jadasz na śniadanie?
3. lubisz jeść na mieście?
4. lubisz modę?
5. znasz Macieja Zienia?

Sweetie

1. Co Cię najbardziej uszczęśliwia?
2. O której zazwyczaj wstajesz rano?
3. o której zazwyczaj chodzisz spać?

ATI_Radeon

październik
@Sweetie
1. Done
2. Nie
3. Jak przez mgłę pamiętam, że zostałem poczęstowany, gdy miałem jakieś 4 lata - widocznie przejawiałem zainteresowanie. Odrzuciło bardzo skutecznie ;D
4. Marnie to wygląda

@Melissa
1. W jaki sposób? GG, mail, gołąb?
2. To, na co mam ochotę Wink

Eee, nie mam jednego, czy ledwie kilka potraw "na śniadanie", by było sens wymieniać jakiekolwiek. W każdym razie staram się nie jeść, jakbym był na ostrej diecie Wink

3. Nie jadam tak
4. Eee... nie?
5. Absolutnie z całą stanowczością "nie". A powinienem?

grudzień
@Sweetie
1. Wiele drobnych "dupereli": radość na twarzach tych paru moich najmłodszych znajomych (dziś lecę do Rafała - można powiedzieć, że wraca stare w naszych kontaktach Smile

); podziwianie pięknych widoków, zdjęć, obrazów, czy to na żywo, czy też w formie tapet; mnoga liczba utworów na mojej playliście - ostatnimi czasy trafiłem na kilka tak dawno nie słyszanych piosenek, że już przestałem sobie uświadamiać, że one kiedyś istniały - aż się oczy szklą, gdy słyszę pierwsze dźwięki Wink

;jedzenie nawet, jeśli jest to coś nie byle jakiego (to nie to samo, co prosta do przyrządzenia potrawa); na swój sposób także wiedza, świadomość praw fizyki (zwłaszcza tych mniej logicznych), ogromu wszechświata i takie tam; dość często też masa drobnostek, rzeczy tak nieistotnych, że równie dobrze mógłbym w ogóle nie zwracać na nie uwagi. Kiedyś napisałbym jeszcze, że zaliczenie wielu kilometrów na rowerze, bądź pieszo w ciągu jednej wycieczki, znalezienie się gdzieś stosunkowo daleko od domu. Ale ostatnimi czasy ciężko u mnie z jakąś większą aktywnością poza domem. Mam już upatrzony rower na przyszły rok, aż żałuję, że go zobaczyłem, bo teraz bardzo cierpię na myśl, że jeszcze przez jakiś czas nie będę go miał ;D Także jeszcze wrócę na trasę Wink

2. Ostatnimi czasy około 8:00...
3. ... ale to przez kładzenie się spać zbyt długo po 22:00 - nawet w okolicach północy Wink

Tu zazdroszczę tym, którzy kładąc się spać tak późno, potrafią niemal bez budzika wstać około 6:00, czy o której tam potrzebują. Mój organizm jakoś strasznie ciężko odreagowuje niewyspanie :/

Sweetie

ATI_Radeon

1. Jakbyś zobaczyła, w jakim stanie jest mój obecny rower, to byś nie zadawała takich bolesnych pytań ;P Wydałem na niego ponad 100 zł tylko po to, by jakoś przetrwał zimę. Ale czego oczekiwać po sprzęcie zakupionym w markecie...
Obecnie skupiam się na ćwiczeniach w domu, by mnie wiosna nie zaskoczyła i jednocześnie marzę o tym pięknym dwukółku Wink

[link widoczny dla zalogowanych]
2. Nie. Ostatecznie wyszło tak, że dziś u niego nie byłem. W środę spróbuję, bo jutro rehabilitacja.
3. Postaram się pamiętać Smile

4. Nie, nigdy. Chociaż jakbym chciał, bez najmniejszego problemu mógłbym załatwić sobie coś, nie tylko na jeden raz, by spróbować.